To zbyt drastyczna alegoria do sytuacji Prezydenta po dzisiejszym wecie.

Co komu na myśli - ale skoro tak skojarzyłeś.....
To nie alegoria do sytuacji prezydenta, bo to by było zwykłe bluźnierstwo. To opowieść o reakcji tłumu i łatwości sterowania nim. Fakt, dzisiejsza porcja wyzwisk na PAD była inspiracją, ale doprawdy nie o niego chodzi, tylko właśnie o ludzkie zachowania. Mamy tego w Ewangeliach całe mnóstwo, właśnie opisy zachowań w różnych sytuacjach. Słyszymy przeróżne komentarze religijne, ale - mam wrażenie - umyka nam codzienność, zwykłość, która nie zmienia się nigdy > ten sam strach, te same głupstwa, zaniedbania, a w ostatecznym wymiarze ta wściekłość zawiedzionych nadziei.
Akurat w tym przypadku zwalamy na Żydów - że nie poznali Mesjasza, to ma wymiar eschatologiczny. Ale zwyczajnie, po ludzku patrząc na tę sytuację - czyż nie widzimy siebie? 
Np zaparcie się Piotra - przecież 99/100 osób zachowałoby się identycznie, ba - gdyby to nie była opowieść o Zbawicielu, w takiej sytuacji powiedzielibyśmy, że zachował się rozsądnie, po co miał iść siedzieć, komu by to pomogło w tym momencie?
 

Sorry, jeśli uraziłam. Czytam Ewangelie prawie codziennie i próbuję sobie wyobrazić tych wszystkich ludzi, zwykłych rybaków czy celników.... Zobaczyć to, co oni widzieli, jeszcze nie wiedząc i nie rozumiejąc zbyt wiele. 

Mozna sie podpierac i Ewangelia. Ja nie mam do Prezydenta Andrzeja Dudy zadnych pretensji za zawetowanie tej ustawy  o degradacji Jaruzelskiego i Kiszczaka.

Trzeba bylo ich osadzic, skazac i zdegradowac gdy zyli. Teraz to jest mowiac delikatnie, musztarda po obiedzie.

I to swiadczy o tym jak chora jest III Rzeczpospolita i jej wymiar sprawiedliwosci.

Przepraszam, moze zle cie zrozumialem. 

Tak czy owak, cale to ujadanie dziwnie mi sie kojarzy z takimi politykami jak Patryk Jaki czy Dominik Tarczynski.

Odezwal sie tez zreszta ziec naszego odwaznego kosmonauty, pan Ryszard Czarnecki. Wierny rodzinnym powiazaniom.

Na zasadzie "socjalizm tak, wypaczenia nie."

Zakladam ze socjalizm to Jaruzelski i Kiszczak, wobec tego Miroslaw Hermaszewski to jedno wielkie wypaczenie.

Raz jeszcze przepraszam, moze w ogole nie powinienem byl tego tematu poruszac przy tak wielkim swiecie.

Zycze tobie i wszystkim tu komentujacym spokojnych Swiat Wielkiej Nocy.

Tacy właśnie jesteśmy, 99% z nas nie przyzna się do Jezusa dla doraźnej korzyści. Pan Bóg nas zna i kocha mimo to. Bierzmy z Niego przykład i nie dokonujmy samosądów na innych publicystach.