-
eska
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
No to odpadam, dostępu do takich informacji nie mam.
![]() |
eska |
25 marca 2018 19:37 |
@Wierność małżeńska i fawele (20 marca 2018 15:45)
Mam wprawę (w cierpliwości). Natomiast nie mam zmiłowania dla ludzi, którzy nie chcą wiedzieć i do wszystkiego przykładają schematy z zupełnie innych kręgów kulturowych. Gdzie tu miłość bliźniego, skoro nawet wiedzy i nim nie chcą przyjąć?
![]() |
eska |
25 marca 2018 16:48 |
@O naukach płynących z przesłań artystycznych (25 marca 2018 12:12)
Dokładnie tak - jak już kliknęłam, to pomyślałam, że właśnie zapomniałam napisać o najważniejszym :)
![]() |
eska |
25 marca 2018 16:43 |
@O naukach płynących z przesłań artystycznych (25 marca 2018 12:12)
Jesli chodzi o samą sztukę, zwłaszcza wszelkiego typu obrazy, rzeżby czy architekturę, to jest jeszcze filtr zwany regułami klasycznej kompozycji. I nie ma od tego ucieczki, bo wszystko jest kompozycją. I albo trzyma zasady albo nie - bez nich widzimy bezsensowny chaos.
Co ciekawe, bywają np znakomite, współczesne, z pozoru prymitywne grafitti, bo autor podświadomie "czuje" kompozycję. Przykłady pozytywne to też chociażby niektóre oprawy stadionowe, zwłaszcza Legii.
Natomiast wiekszość współczesnych "uznanych" dzieł sztuki to właśnie chaos, absolutnie celowo stosowany. To się nazywa uczenie "dekonstruktywizm" i służy temu samemu, co postmodernizm w języku i polit-poprawność w zachowaniach społecznych/polityczn ...
![]() |
eska |
25 marca 2018 16:12 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
Nasz Ojciec Św. też miał problemy zdrowotne. Ale się nie dał!
![]() |
eska |
25 marca 2018 15:16 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
Cóż, jeśli chodzi o mnie osobiście, to od początku uważam abdykację Benedykta XVI za otwarcie bram dla rozpadu. I nikt mnie nie przekona, że on musiał to zrobić.
![]() |
eska |
24 marca 2018 23:52 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
Nie jest cały w grece, Marek i Mateusz to tłumaczenia greckie z hebrajskiego/aramejskiego.
A poza tym Wulgata, mimo róznych krytyk, to była podstawa przez setki lat i na niej jest oparta Tradycja KK.
No i akurat cytowany fragment jest bardzo podobny w Bibliii Tysiąclecia > http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=262
![]() |
eska |
24 marca 2018 20:38 |
@DIY, czyli zróbmy sobie papieża (24 marca 2018 10:36)
Takie cycate siostry i gostków z ketami to ja widziałam na I Komunii mojej wnuczki, w Warszawie. Co lepsze, uroczystość była dla dzieci ze szkoły katolickiej tylko - bo dla tych zwykłych to osobno, w inną niedzielę.
Bogu dziekować, u mnie na wsi jest normalnie....
![]() |
eska |
24 marca 2018 20:25 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
PS. Jest Pan pewny, że chodzi o Biblię Hebrajską? > https://pl.wikipedia.org/wiki/Tanach
Bo tam Ewangelii na pewno nie znajdziemy :))))
![]() |
eska |
24 marca 2018 20:15 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
Pełna zgoda - właśnie chodzi o wiarołomstwo. W cytowanym fragmencie Ewangelii - też.
![]() |
eska |
24 marca 2018 20:12 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
I oczywiście bez winy jest mąż, który po latach zmienił żonę (i dzieci) na nowy model, ale z tą drugą ma ślub kościelny, bo właśnie się nawrócił.... :)
![]() |
eska |
24 marca 2018 20:11 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
Który z nich ma rację?
Z punktu widzenia Tradycji, ale także porządku moralnego i społecznego nam znanego niewątpliwie JPII ma rację.
Ale drugiej strony Franciszek nie naucza rzeczy sprzecznych z Ewangelią. I tu wracamy do zupełnie innego zapytania - co jest tradycyjnym porządkiem moralnym w danej społeczości? Co ma zrobić Afrykanin z czterema żonami, który się świeżo nawrócił? Zostawić jedną, a resztę przegnać i skazać na poniżenie, a może na pewną śmierć w buszu?
Jest Pan pewien, że Jezus oczekuje od niego wygnania tych żon, poślubionych w dobrej wierze ? Bo ja nie jestem....
![]() |
eska |
24 marca 2018 19:56 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
Pan nie odnosi się do notki, tylko koniecznie chce mi przypisać jakieś poglądy, co za dziwna maniera szufladkowania.
Ja tylko opisuję problem, mojego własnego zdania tam w ogóle nie ma!
Nota bene jestem żoną tego samego męża od ponad 40 lat - jeśli o to Panu chodzi. A łatwo nie było :))))
![]() |
eska |
24 marca 2018 19:39 |
@O skrajnościach (24 marca 2018 10:56)
A ja kiedyś spotkałam pewną panią świadka Jehowy, która po dłuższej dyskusji oznajmiła mi, że nie będzie mnie nawracać, bo ja jestem wierząca, a im nie chodzi o ludzi wierzących, tylko zagubionych. Ha!
A potem zgodziła się u mnie sprzątać (żona górnika, sześciu synów!) i bardzo się zaprzyjaźniłyśmy. Słowa dotrzymała, choć nie raz mówiłyśmy o wierze czy religii. Po prostu każda z nas opowiadała, jak to jest wg niej - i tyle. Bardzo miło ją wspominam :)
![]() |
eska |
24 marca 2018 19:34 |
@Piotr Gliński, czyli czekając na Hollywood (23 marca 2018 10:31)
Gowin jako sukces ewolucji - absolutnie cudne :))))
Dobry uniwersytet by się przydał, tylko kto by go miał załozyć?
![]() |
eska |
24 marca 2018 19:28 |
@Wierność małżeńska i fawele (20 marca 2018 15:45)
Bo żeby pary były sobie wierne, to najpierw w ogóle powinno byc małżeństwo, a po drugie kobieta powinna być traktowana jako podmiot, a nie własność faceta.
![]() |
eska |
24 marca 2018 19:23 |
@Nierozerwalność małżeństwa i tak dalej... (24 marca 2018 18:38)
Pierwszy akapit zawsze aktualny i jak najbardziej zgodny z nauczaniem ewangelicznym.
Drugi wynika z wielu wieków Tradycji Kościoła - i chyba o ten drugi chodzi w dzisiejszym pomieszaniu.
![]() |
eska |
24 marca 2018 19:14 |
@DIY, czyli zróbmy sobie papieża (24 marca 2018 10:36)
Albowiem od zawsze byli i będą i faryzeusze i celnicy......
![]() |
eska |
24 marca 2018 16:02 |
@O skrajnościach (24 marca 2018 10:56)
Żeby móc się porozumieć, trzeba:
1. Dysponować minimalnym chociaż zestawem pojęć, które są wspólne.
2. W razie wątpliwości dopytać/wyjasnić znaczenia, a nie od razu negować.
Do tego trzeba jednej rzeczy - dobrej woli. W razie zauważenia jej braku, a wręcz agresji - metoda jak w notce. A jeszcze lepiej minąć i nie zauważyć :)
![]() |
eska |
24 marca 2018 15:56 |
@DIY, czyli zróbmy sobie papieża (24 marca 2018 10:36)
I jeszcze dwa cytaty:
Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei więźniom, tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochał innych przez ciebie, zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie.
Największą chorobą naszych czasów nie jest trąd czy gruźlica, lecz racze ...
![]() |
eska |
24 marca 2018 15:34 |